Czy to życie jest miłością, czy to miłość życiem?

**Wchodzac na glowna strone Los Santos znajdzujesz zakladke 'RAP'**
**Klikasz zakladke, otwiera Ci sie strona, na ktorej widnieje ogloszenie**

Jest to dzial poswiecony raperom z Los Santos! Dissy, Beefy jak i normalne kawalki!
Jestes raperem? Masz z kims problem? Moze ktos zalazl Ci za skore?! A moze masz talent i wlasne kawalki?! Tu na forum mozesz wstawic wszystko, co tylko nagrasz! Zapraszamy!

Zachecamy takze do oceniania kawalkow, dissow! Sluchacze tez maja glos!

Poprzednie dissy i beefy znajdowaly sie na naszych wczesniejszych forach! Teraz prosimy, abyscie sie udzielali tutaj, bo naszemu serwisowi jak i rapowi chaos nie sprzyja!

Tutaj dodajemy linki do starych tematow na naszej stronie Los Santos!
http://www.mrucznik-rp.wxv.pl/topics56/7742.htm
http://www.mrucznik-rp.wxv.pl/topics56/7812.htm
http://www.mrucznik-rp.wxv.pl/topics56/7947.htm
http://www.mrucznik-rp.wxv.pl/topics56/7696.htm

(( Zrobilem to po to, ze ciezko ogarnac 10 tematow z dissami, wiec teraz wszystko, co sobie tam wykminicie, to wklejajcie tu. Nie musza to byc dissy, niektorzy maja talent, a niekoniecznie chca kogos jechac.

Prosze, aby zanim diss/kawalek dac to, bo pamietajmy, ze dzial ten jest IC:


[color=violet][b]** Imie_Nazwisko wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Imie_Nazwisko dodaje piosenke/komentarz **[/b][/color] ))

---

**Dee Wstawia na forum swój kawałek i nadaje mu tytuł**

Dee - Ocean

Nasza hoo' jest jak gigantyczna fala
Na swojej drodze doszczętnie rozpi..erdala
Los Santos jest jak zgraja surferów
Ktoś się potknie, pochłaniamy pozerów
Nas nikt nie pokona
Bo jesteśmy jak ocean , z wycieńczenia skona
Na Toretto szykujemy gigantyczne tsunami
Które utopi ich nadzieje z nami.
Gdy ktoś wpływa na naszą dzielnice
Kozaczy, niech lepiej wrzuci zwrotnice
Dostanie z pałki w potylice...
Wywóz do lasu to dla nas zabawa
Na tym kończy się jego sprawa.
My tu jesteśmy rekinami
Żywimy się takimi rybkami
5-0's mogę porównać do marnych wędkarzy
Nałapie takich leszczy a potem w pierdlu smaży
Jednak my jesteśmy żarłaczami
Nie złapiecie nas tymi marnymi wędkami !
** David_Bruce wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP'**
**Davie_Bruce dodaje piosenke**

Prosto z ulic tego miasta...

Los Santos to moje miasto ukochane,
Już jak byłem brzdącem na kartce coś skrobałem,
Teraz nie skrobie tylko nagrywam dobry rap,
Z mym zaje.bist.ym składem Niggaz Gangsta Rap!,
Santa Maria Beach jedna z dzielnic tego miasta,
Na pozór spokojna, lecz wieczorami tętni życiem,
Bo wieczorem jak co dzień blunty, koka, szampan,
Przyjazdy gliniarzy, strzały, krzyki, i rozjeżdżające się auta,
Płonące blunty które może zabiera w głębiny,
I my nachlani, aż śmierdzimy od kokainy,
Jak co dzień poprawka parapetówki,<to już chyba setna>
I poprawki poprawek to moje życie całe,
Gdy dobrze wypije ide do studia,
I nagrywam nowy kawałek.

The South-West prosto z ulic tego miasta,
Gdy naciskam gaz to ciśnienie wzrasta,
Wielu się sapało, Take off załatwione,
Vanilla who does not deserve respesc in my hood,
N.W.A to sprawa jasna, Elroy is blad,
I ich co dzień załatwiam,
Ich marne pościgi są śmieszne i tyle,
Bo Police Departamęt działają jak de.bile,
Zapamiętajcie te słowa i zastanówcie się nad życiem,
Ja nie naśladuje nikogo jestem sobą i znam życie,

Teraz N.G.R wznosi się na szczyty,
Inni zostają w tyle, wznoszą się i spadają,
My nie spadamy zostajemy w górze cały czas,
Więc poczuj naszą moc kolejny raz,
To nasz skład Peep this <ta>.

Kończę ten kawałek właśnie tak,<tak>
Zwą mnie Mad i jestem w składzie Niggaz Gangsta Rap.
I oto moje życie całe,
Chcesz żyć tak jak ja?
Nie radze moje życie jest p.oje.bane…
*Tom przeglądając internet natrafia na stronę, wchodzi w notatnik, kopiuje cały tekst i wrzuca na stronę.
**Tekst został dodany**

Went - Kur**.

Went górą,
NGR na dole,
chyba taplacie się w smole.

Max,
nie oszukujmy się,
pierd*** Cię,
Carl,
boisz się?,
w takim razie walę Cię,
David,
jesteś zerem,
pieprzonym frajerem.

Went górą,
NGR na dole,
chyba taplacie się w smole.

Nie piszcie na mnie dissu,
pewnie szkoda wam na to długopisu,
Doggy,
pies,
zakładasz codzienne ten sam dres,
kur*** nieumyta,
została przebita,
Amy,
na Ciebie szkoda długopisu,
nie umiesz napisać prostego dissu.

Went górą,
NGR na dole,
chyba taplacie się w smole.

Podsumowanie,
wasze wywyższanie,
to sr**** w banie,
uciekajcie z tego świata,
na długie lata,
napluję na waszą bandanę,
zanim przypie***** wami o ścianę.

Went górą,
NGR na dole,
chyba taplacie się w smole.

To dla wszystkich którzy nie wiedzą za co się biorą, yo !

---

** Aaron_White wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP'**
**Aaron_White Dodaje piosenke**

Aaron White - Hip Hop

Hip Hop to muzyka, ktora powinna laczyc, nie dzielic,
Kierowane jest to do tych, ktorzy o tym nie wiedzieli,
Dobre teksty w polaczeniu z tlustymi bitami,
Opowiesci o wedrowaniu zyciowymi szlakami,
Wsp.ieranie ziomkow, a nie ich jechanie,
Tworzenie dobrej muzy, dobrych nutek nagrywanie,
Komentarz do tego, co na codzien widzimy,
Przekaz i momenty, o ktorych caly czas snimy,
Wskazywanie drogi dobrym przekazem,
Dawanie rad za kazdym razem,
Melanze wsrod przyjaciol do samego rana,
Przy muzyce, ktora przez nas na codzien jest sluchana,
Bo Rap to muzyka, ktora jest wartosciowa,
Kipi madrosciami, bywa kolorowa,
Latwo w niej emocje przekazac,
Wiec tworzmy Rap, caly czas trzeba sie starac!
To przyjazn, to jednosc, to madrosc, braterstwo,
Ale tez i beefy, ktore sa tu czesto,
Bo Rap to takze kultura nienawisci,
Niszczenia wrogow na dobrym bicie,
Bo jezeli jestes pelen zawisci,
Tu latwo kogos zniszczyc, jesli tkwisz w konflikcie,
Ale prawda jest taka, ze kazdego szanuje,
Ktory tworzy dobry rap, a nie go rujnuje...

Bless, dla wszystkich tych, ktorzy kochaja ta kulture!
** Steven Brush wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP'**
**Steven Brush Dodaje piosenke/komentarz**

Życie

Moje życie, ja je całe mam na bicie
Moja dzielnica, gówno mi zrobicie
Moi ludzie, ja ich mam na akapicie
P i e r d o l e to co myślicie!
Co rano to samo, jak się budzicie
To są moje okolice
Same dziewice
Mam j e b a n ą k u r w i c e
Mosty, lasy, piwnice
To jest moje własne życie
I co wy k u r w a mi p i e r d o l i c i e ?!
Siedzę w pace za pobicie
Tak to my kibice!
Nikt nie dorówna mojej dynamice
Mam ze stali rękawice
Tutaj się zakotwiczę
Koniec dni swych liczę...
** Doggy-Dogg wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Doggy_Dogg dodaje piosenke/komentarz **

Dziś Doggy Dogg wam opowie,
czym konkretnie sie zajmuje.
Mam tu najlepsze bryki
aż od suczek słychać krzyki
dziś mój rywal to poczuje
jak ryk Ferrari mnie intryguje
już dzwonią do mnie ziomy
że na lotnisku są slalomy
drifting idzie jak po maśle
nowe rymy pisze właśnie
mowie mu że było spoko
ale to nie wszystko droga cioto
więc jedziemy pod komisariat
pokaż co potrafisz, jedz jak wariat
już po dziesięciu minutach
Doggy Style robi w mieście postrach
na niebie latają śmigłowce
ale wyprzedzam ich jak w kreskówce
CO TO?!!!!?
FBI???
sorry ale bez jaj
mam tu nitro w zapasie
i co teraz powiesz cieniasie
teraz jest więcej o 400 koni
przyznanie sie do przegranej nie boli
dzwonią właśnie że wyścig jest na molo
ale mi tu brakuje sporo
naszczęście mi druga butla została
i od razu siła mnie w fotel wciskała
już jestem na molo
nagle w maske puka jakiś kolo
-20 patyków do wygrania
i 2kilometry do przejechania
i już sie wtapiam w melanż
pierwszy jestem i co rewanż?
Ale ziomki nie mieli więcej kasy
i pojechali Natali przydupasy.
nie mam co tu dużej balować
więc jade do garażu bryczke odpicować

nagle zajeżdżają mi jakieś wozy droge
POLICJA? [ocenzurowano] już nie moge
i znów gaz w podłodze
na ulicy znów żądze
żaden ch.uj mnie nie dogoni
bo Doggy znów na pogoni
Boże !!... Chłodnica nie wyrobi
silnika długo nie ostudze
na szczęście wjazd na autostrade mam podrodze
i znów gaz do dechy
butle z nitrem to moje pociechy
gdy wtrysk azotu następuje
asfalt pode mną płonie
gdy gliniażą zabrakło batu
na.sr.ali w gacie ze strachu
to jest właśnie dzień z życia Doggy'ego
strzeż sie jego oka sępiego

i to już tyle nekrofile...
** Aaron White wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Aaron White dodaje piosenke/komentarz **

Elegancko panowie! Mam nadzieje, ze bedzie wiecej rapow tutaj! :>
**Paul Bruce Wchodzi na forum i klika zakładkę RAP**
**Paul Bruce Dodaje piosenkę/komentarz**

( Paul)
Prości ludzie z pięknymi marzeniami
Każdy z nas
dąży by w zyciu cos osiagnąc
kierując sie przy tym
zasadami optymiści NIE
tak mnie nazwiesz?
realiści programiści
Jesteśmy różni
a jednak tacy sami
Ty paru typa
Paru ziomiali
To ta ekipa
pochłonięta w bitach
Na melanżu jak co dzien
Na melanżu browar na ławce
Pare ziomkow pije i znika
Mi to styka!
Mi to styka! Ta !

(MaD)

Na jednym stole woda plynie jak Niagara
Sku.r.wy.synu to moi ludzie to moja wiara!
Stara chmara pelna para tu taj kazdy znosi car'a
By na wakacjach mieć pełny wypas na kanarach!
NIe zna sie na czarach
Wiec zostaje przy koszmarach
Co dzienny dramat
Przydał by sie kalach
Odpalam granat nie kazdy PIES wypie.rdala.a.a!!

(Flash)

Panowie piją drinki panie sączą szampana!
Co ty [cenzura]? Czysta od nocy do rana?
Każdy się tobą zajmie
Zobaczysz bedzie fajnie!
N.G.R ekipa na twoich głośnikach
Każdy tu ma moc
To trwa cały czas
NIgdy pas,
a ty kur..wo w co grasz?
Teraz płacz lamusie
Spie.rda.laj z moim dzielnicy
Kur.wo masz, teraz patrz
N.G.R wojownicy
kazdy zna z nas czarny pas
mistrzu niebieskiego plynu
to jest południowy styl nie porównuj do latino!

(T-key)

Kazdy z nas żyje tu swoim życiem
NGR ulice kryją swoje tajemnice
tak to widzę własnym okiem
Nie jak społeczniaki z okien
Widzę i dostrzegam ta różnice miedzy nami
Kazdy z nas drązy własnymi ścieżkami, drogami
Gdzie jego drogi do sukcesu wymierzone
Kazdy z nas idzie w inna strone
nasze dni sa policzone
Sa wypełnione planami i cenami
Ale często z problemami
Kazdy z nas chce aby zycie bylo ciekawsze
Mamy jedną zabawke! RAP
Każde słowo to jest znak
Każdy z nas widzi w sobie dobrego człowieka

(Crack)

Bo to właśnie do was skierowane
Ten Rap robimy by pokazać kim jesteśmy!
Nasz styl nasza marke
Poczuć ile to jest warte
Miec szacunek
Miec charakter
I byc sobą
Bo to jest ważne jaka się jest osoba!
Być sobą i mieć z tego korzyści
My czyli nie liczni wrogowie systemu
tak jak inny nie mamy z tym problemu

(Paul)

Twardy Rap który zmienił moje zycie
Mocne słowa zapisywane w tym zeszycie
Mam zaje.b.iscie w głowie tak jak każdy z moich ludzi
Wczoraj nie pamiętasz bo z bani bólem się budzisz
Mówisz przeginasz! Ja to nazywam dobry balet
Alkohol biegnie parem ja nie zaliczam drogich panien
Ide na plaze podziwiać morze, domy niebieskie
Wszystko co znam na pamięć to jest moim darem
N.G.R to jest nasz squad
Brat za bratem jak najwiekszy blant
Moim skarbem ktorym mozesz ufac jest moj squad
Czasy się zmieniły a hit-man chciałby cie wyru.chac.
My mamy oczy zawsze szeroko otwarte
Ja to nazywam dobrym fartem
Twardy rap mowia domy twarde
Jutro zmieni sie moj dzien bo pojde na wodke
a matki słowa weź sie zmien
** Aaron_White wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Aaron_White dodaje piosenke/komentarz **

Aaron - Ja

Ja to ja, wciaz ide swoja droga,
ch*j wbijam w to, co mi zrobic moga,
Ja to ja i juz tego nie zmienie,
Zawsze bede niszczyl pedalskie nasienie,
Ja to ja, od zawsze na zawsze,
Slabym raperom zamykam paszcze,
Ja to ja, [cenzura] mnie wasza krytyka,
Co drugi to pizda, ktora palcem wytyka,
Ja to ja, chociaz macie z tym problem,
Juz od dawna woze sie z Fast and Furious godlem,
Ja to ja, zawsze dobre rymy skladam,
Slabych raperow z tej sceny wymiatam,
Ja to ja, na wrogow mam wyje.bane,
Moim przeciwnikom wsyatwiam srodkowy palec,
Ja to ja, czy ci sie to podoba czy nie,
Ja jestem w porzadku, dobrze o tym wiem,
Ja to ja, po upadku zawsze wstane,
Bo bede soba, na wieki wiekow amen!
**Carl_Bruce Wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Carl_Bruce kupił sobie piwo i skręca jointa i w tym czasie pisze odpowiedz na rap Latynosów **

T-key – odpowiedz na te wypocinypociny

Ty jesteś gangsterem? Pierwszy raz się pokazałeś i dlatego jesteś zerem,
Moim argumentem jest to że prz.ypi.er.da.la.sz się do Eazy-e,
A on był gangsterem a nie tak jak ty pi.e.pr.zo.n.y.m fr.aje.re.m,
Ja nie pozuje tylko hoo’ swój reprezentuje ,
Nie możesz mnie oceniać szkarłatna dz.iw.ko bo mnie nie widziałaś łysa pi.z.do,
Coś mi się nie wydaje żeby w Californi rządzili Latynosy te je.b.an.e młokosy,
Wy pie.prz.on.ym.i gangsterami? Chyba pomyliłeś siebie z nami,
Gdzie tam są rymy w tych kradzionych wersach,
Nie wieże w to co zobaczyłem, chyba żeście och.uj.eli ,
Myśleli że się nie skapniemy, A to było oczywiste, przeźroczyste,
Że takie fr.aj.er.y jak wy musieli przeżyć nie jedną czystkę,
Tak na marginesie powiem że pozdrów kolegę który pozuje do play boya,
Szkoda że kutasa nie ma bo mu od.je.ba.łem,
Latynosi mają małą pałę, (w tle głośny śmiech).
Szkoda że rodzice to fajni panowie,
Pewnie je.b.al.i się w tym samym wozie,
Jak zobaczyłem że fiutów nie myjecie to się prawie obrzygałem,
Widzicie jeździcie po 2 na jednego,
Tak się zachowują frajery i to dlatego wami gardzę,
I pi.erd.o.le waszą click i wasze Hood
Bo nie dosięgacie nam do stóp.
** Clancey_White Wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Clancey_White dodaje piosenke/komentarz **

Diss na Pd

Kur*a zero doświadczenia,
na komisariacie was nie ma.
Myślisz ze jesteś tytanowy kox,
ze masz odznake, nie bój się
i tak dopadne cie w moim glendale

Sięgaj po glocka gdy trumna zagląda Ci do oka
wtedy nie bedzie mi Cię szkoda.

Jesteś zerem, za*ierd*asz policyjnym rancherem,
liżesz pośladki... szefowi kosciotrupie,
myslisz jak zostać fbi ja wtedy Ci pale drzwi,
jesteś zerem nędznym frajerem,
roz*iedal*sz wyscigi przez wieści uslyszone na ci bi,
Wyjeżdzają patrole... ja i tak Cię r*[cenzura]*e matole,

Zaj*b*scie ze gdzie powinnes tam cie nie ma,
kur*a nie ogarze gnij w smarze, jacys sku*w*ele liżą du pe bubie
bo chcą byc w pośladki,
stanley liz pałe, twoja pośladki a pali się stale
Sięgaj po glocka gdy trumna zagląda ci do oka,
bo wtedy nie bedzie mi cie szkoda

Pozdro dla moich ziomków obok mola oni wiedzą
jak rozje*ać takiego matoła, teraz najgorsza pała
ma motywacje zeby rozj*bać takiego pedała

A.C.A.B !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
**Dee Wchodzi na forum po czym klika na zakładkę 'RAP'**
**Dee Dodaje piosenkę/komentarz**

Diss na kogo ?

Dissuje sam nie wiem kogo
Nikt nie chce, prowokacje nie pomogą
Siedzę sam i nie mam o czym nawijać
Moje życie jest nudne , kur.wa mać
Bog dał mi misję , piszę dobry tekst
Lecz sami widzicie jak to ze mną jest
Zacząłem rutynę, co tłumi rap we mnie
Codziennie piwo , fajki wszystko to co chce
Mam dużo kobiet , lecz szukam tej jedynej
Nie takich szmat , przykład mej byłej
Wszystkie dziwki biorą z niej autorytet
Puszczalska , najelpszy jej epitet
Ale skończmy pier.do.lenie o tym pustaku
Ja dalej nie mam do nawijki tematu
On leży głęboko w mojej głowie
A w mej głowie jest depresja
Jedyne co znajduję to agresja
Której mam za dużo, ale to presja
Ciśnie mnie to, że zaraz się zes..ram
To - znaczy moje spokojne życie
W którym bezsensowne wojny toczycie
Po co to komu , ja się pytam ?
Za błędy rządu kruwa zdycham ?
Ja już tę nawijkę skończe
Bo ze świtu wstaje słońce
A ja siedzę tak o 3 w nocy
Idę spać , bo łeb się już toczy

Wniosek ?
Temat mojego tekstu był o tym , że go nie mam
Peace !
** Tom_Driver wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Tom_Driver dodaje piosenke **

TD - Groove

Dzisiaj wam opowiem historie o pewnej dzielnicy
Kiedys sie tu mozna bylo bawic w piaskownicy
Lecz z czasem gdy wszyscy dorosli
Zaczeli nie tollerowac bialych gosci.
Z piaskownicy trafili wprost do gangu.
Podlapali osiedlowego slangu

Dzielnica o ktorej mowie zwana byla Groove Street
Polozona byla w Los Santos City
Dla niektorych bez Groove nie ma zycia
Dla niektorych Groove to styl bycia.
Lecz wszystko sprowadza sie do jednego
Tutaj kazdy za kazdego jest gotow oddac zycie, kolego

W tym momencie skonczylem udawanie wspanialego rapera
Pamietaj tylko ze Groove zawsze cie ogra do zera.

**Koniec**
** Aaron_White wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Aaron_White dodaje piosenke/komentarz **

Odpowiedź na rap Tom Driver

Nie wiesz z kim zaczynasz,
wiec zamknij lapsie jape,
na ch*j sie tak spinasz?
Wjezdzamy Ci na chate!

Uczysz kogos skladania rymow?
Sprobuj ze mna marny suczysynu,
O skladaniu rymow wiem bardzo wiele,
Szukasz beefu? - Jestem rasowym raperem.
Co do posmiewiska - jedno Ci powiem,
Kazdym marnym rymem opinie robisz sobie,
Szukasz beefu?! - sprobuj ze mna ziomek,
Zaden Twoj przydupas Ci ku*wa nie pomoze,
Kazdy moj ^punchline wysysa z Ciebie sily,
Kazdy moj wers wrzuca Cie do mogily,
Chyba ziomus nie wiesz z kim zadzierasz,
Wiec uwazaj, bo nadeszla nasza era,
Slabi raperzy niszczeni sa na powitanie,
Takich jak Ty to ja zjadam na sniadanie,
Sluchajac Ciebie po prostu szydze,
Marne rapy, ja takimi sie brzydze,
Za takich jak Ty ja sie tylko wstydze,
Tacy jak Ty - czarno was widze.
**Doggy Dogg Wchodzi na forum po czym klika na zakładkę 'RAP'**
**Doggy Dogg Dodaje piosenkę/komentarz**

Lepiej nie zaczynaj z nim fra.jerze
on ci ku.rwa morde przepierze
on jest silniejszy niż ty to widać
dlatego możesz mu buty lizać
wyliż też i mnie
bo do Arona przyłączam sie
to nie je jest miejsce dla fraje.rów
tutaj trwa wojna raperów
najpierw naucz sie słowa diss
i więcej tu już nie pisz
Carl jest z tych lepszych
a i nie podskakuj do szybszych
nie potrzebujemy tu wieśniaków
takim ładujemy w du.pe mnóstwo kopniaków
tagże zjeżdzaj z tąd fra.jeże
bo Carl ci zara du.pe opierze
ja sie do nie go przłącze
i tymi rymami cie oplącze
własnie zostałes zmiażdżony
Carl coś napisze i będziesz rozsadzony
narka fra.jeże
** David_Bruce wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** David_Bruce bierze łyk browca po czym dodaje posenke **

Może tak się przedstawisz suczo?

Zadarłeś bez powodu śm.mie.ciu to cie zniszczymy cie.ciu,
Na taki bełkot odpowiadam w pięć minut,
Więc dostajesz OBS`a przy tym na starcie synuś…
Teraz mówię do ciebie anonimie otwarcie,
Kim jesteś?, Jak dla mnie pe.da.łem co uważa się za pro elo rapera,
A tak naprawdę znaczy mniej od zera,
Nie wspominaj o naszej matce bo ona nie żyje,
A takie teksty ja ty masz to używają tylko szczyle,
O co ci chodzi? Jakich tajemnicach? Jakich piwnicach?,
Sklejasz teksty by tylko sie rymowało a sensu w tym nie ma nic, powie ci to każdy śmiało...
Zacznij się uczenia pisania a potem o sęsie składania…

Po co zaczynasz? Dawno chyba nie dostałeś,
No a teraz się pogrzebałęś,
Chciałeś się popisać, rozumie,
Ale wyszło na to że jesteś ch.uj.em,
Lepiej się nie przedstawiaj,
Jak cie spotkam do.je.bie ci w sagan…
Turlaj dropsa bo nikt cie tu nie toleruje,
Je.bnij se jabola jak się nie stać na nic innego la.musie,
Jesteś załatwiony czekam na twój ruch chamusie,
Kończę to cienki homoseksualisto zobaczymy co odpiszesz dalej…
Teraz jak zdołasz to odpowiedz śmiało, tylko się przedstaw,
Bo jak na razie jesteś pa.łą!...
** Carl Bruce wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Carl Bruce dodaje odpowiedz na jakieś gó...wno **

T-key - Czysty nokaut
Pejs co to za ch.uj.o.w.a ksywka,
Kojarzy mi się z dz.iw.ka.mi co biorą do pyska,
Nasze szczyty nie dla takiego fr.a.e.r.a,
Spływaj w kanał jesteś za słaby,
Tak mi mówią nawet baby,
Tak dla twojej informacji,
Matki nie mam od dawna ty kupo sadła,
Rodzinę wyzywają tylko partacze,
Bawimy się tak? Przyjedziemy do was po haracze,
Nic nie zrobicie małe s.ku.rw.y.s.yn.y bo macie bity jak szczyny,
Piwnice ? Jakie k.u.rw.a tajemnice rymy masz ch.u.jo.w.e,
Łap poprzeczkę, stawiam ci ją pod nogę,
Nie widzę twojej pseudo-raperze,
Twój poziom jest bliski zerze,
My to prawdziwi raperzy nie z bogatych domów - fr.aj.erz.y,
Ci bogaci mają zawsze piękny start,
Ale bardzo szybko kończą jak domek z kart,
Nie masz nic do powiedzenia,
Bo składasz same pi.er.do.le.ni.a,
Jestem superman i jest w dechę,
Dziewczyny wolą supermenów a nie lamę,
Co się czepiasz do niezniszczalnych chamie,
Znajdź coś konkretnego kolego bo nie dałeś nic sensownego,
Jakiś argument by sie przydał,
Jak nie podasz nie licz na odpowiedz,
Bo twój poziom jest jak dzieci z piaskownicy wanilla,
Białasy żądzą światem?
Coś ci się pomyliło lewą półkulę ci wyłączyło,
Nawet nie myślałeś przy pisaniu dissu,
Bo widać taki krótki że zabrało długopisów,
Mi się nie kończą wkłady jak nawijałem w tracku Światło,
Nigga'z mnie za to cenią pi.er.d.olo.n.a s.zm.a.to.
** Aaron_White wchodzi na forum i klika zakladke 'RAP' **
** Aaron_White dodaje diss **

Aaron - odp. na diss na Mru.

Tak dokladnie, jestes bialym misiem,
Na mysl o zwierzetach masz w batach kisiel,
Twoje rapy sa tak ku*wa marne,
Ze nawet jakbym chcial, to ich nie ogarne.
Sex z Mrucznikiem chodzi Ci po glowie?
Pedalskie nasienie - i tak powiem!
Wjezdzasz mu na starych, a to jest dno,
Dziwko bez honoru, wypie*dalaj stad.
Duzo beef'ow z raperami juz mialem,
Lecz zawsze z klasa, rodzicow nie wyzywalem,
Nie potrzebnie odpowiadam, zdaje sobie sprawe,
Ale takich jak Ty trzeba wbijac pod murawe,
Miejsce dla Ciebie jest 5 metrow pod gleba,
Moje rymy teraz Cie doje*ia,
Twoj poziom rowna sie zeru,
W rapie nie ma miejsca na takich pozerow,
Lubisz seks meidzy gatunkowy?
Nie bierz sie za rap, lepiej zabierz sie za krowy,
Co do Twojej paly - raczej sie zgadza,
Pewnie jest naly - ale gdzie masz ku*wa jaja?
Master ptaka? Zyd? I co jeszcze?
Zapomniales dodac, ze jestes leszczem.

Tak, wiem, szkoda odpowiadac...
Ale musialem, bo...

Bo boli mnie to, ze nagrywaja takie gowno,
Po prostu mam ochote pojechac po nich rowno,
Wiesz jak jest, yo - nie mow trudno,
Trzeba niszczyc taka wiare obludna!
** Carl Bruce wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Carl Bruce dodaje nowy track **

T-key – Nie boje się
To przychodzi jak fala problemów,
Przypominasz sobie dzieciństwo,
Te ciężkie pancze które musiałeś znieść,
To tylko dla tego żebyś miał szacunek,
Mury,spreje prezentowałeś swoje malunki,
To nie były zwykłe rysunki,
Za rogiem czaili się same mundurki,
Teraz się nie boje tego,
Nie boję się konsekwencji,
Nie boje się niczego,
Bo ten świat jest mój,
Ty też się nie bój,
Złap mnie za rękę nie wezmę cię w gnój,
Żartujesz? Nie tak jak ten ch.u.j CLICK CLACK – BLOW,
Zabił mi rodziców nie zapomniałem tego,
Znajdę go kiedyś i nie będę się bał strzelić,
Palec się nie zatrzyma nie będzie oporu,
Bo ja szanuje rodziny honoru,
Mamy odpowiednią dawkę rygoru,
Nie przyćpamy, nie pr.z.e.je.bi.e.m.y narkotyku,
Mamy to we krwi w nawyku,
Nie tykamy pie.rd.olo.n.e.go szitu,
Nie boimy się kolejnych chitów,
Zawsze podnosimy gardę nie uwzględniamy mitów,
Nie boimy się niczego homie’s kolego,
Drążymy do czegoś normalnego synku,
Do czegoś co nie przedstawiono jeszcze,
Coś nowego a nie jakieś brednie,
Może szczęście nie dopisuje ale mamy ambicję,
Nie chowamy urazy nie cofamy się,
Nie boimy się niczego,
Następny homie’s poszedł w piach,
Nie mignął nam w oczach strach,
Nie baliśmy się go pomścić,
Nie zapraszaliśmy gości,
I zapamiętaj homes, że nie mamy hamulców,
Zawsze odprawiamy dobrą ilość kultów,
Nie jesteśmy szatanami,
Wręcz przeciwnie aniołami,
Bronimy naszej rasy nigga’z
Ale nie tępimy wigga’s.
** Aaron_White wchodzi na forum i klika zakladke 'RAP' **
** Aaron_White dodaje diss **

Aaron - Przyjazn

Kilka razy pomysl, zanim nazwiesz kogos ziomkiem,
zamiast przyjacielem, moze sie okazac pionkiem,
zamiast podac reke moze przywitac Cie gongiem,
z Twojego przyjaciela moze stac sie wrogiem.
Ile takich sytuacji, ze Cie ziomek oszukuje,
W 4 oczy dobry kumpel, za plecami zwykly skur*iel,
Zgrywa przyjaciela, a za plecami robi gnoj,
Wszystkim takim na imie jest ch*j!
Sprzeda Cie przy pierwszej lepszej okazji,
za marne grosze - setki takich sytuacji.

Ale.. Nie zawsze tak bywa!

Jezeli jestes pewien swojego przyjaciela,
W jego obronie do przeciwnika strzelaj,
Murem stoj za nim, zawsze i wszedzie,
Nie daj go obrazac zadnej mendzie.
Tylko prawdziwa przyjazn to potega,
Te slowa na zawsze w naszych sercach,
Wiesz jak jest, przyjazn zawsze pomoze,
Dobry ziomek nie zostawi Cie na lodzie,
Ch*j go obchodzi, czy jest gorzej czy lepiej,
Ten prawdziwy zawsze postawi sie za Ciebie.

Prawdziwa przyjazn - jest warta wszystkiego,
Falszywa przyjazn? Nawet grosza zlamanego...
Z 11 stron pozostały tylko 2. Te 9 Stron to były tylko i wyłącznie posty z treścią OOC. Wszystkie zostały skasowane. Ta część postów która została na forum, została zmodyfikowana przeze mnie, dodałem komendy /ja, /do oraz pousuwałem z nich treści OOC. W tym temacie proszę o nieumieszczanie postów tylko OOC, wówczas zostaną takie usunięte a autorzy otrzymają niespodziankę. Temat został wyczyszczony na prośbę Aaron_White. Pozdrawiam.
**Natalia_Toretto wchodzi do Infernusa,po czym wyciąga laptopa**
**Włącza komputer i wgrywa diss na forum**

Natka-Koniec

Mroczne w Los Santos ulice,
każda kryje jakąś tajemnice,
co krok powinny palić się znicze!
Tutaj ludzie odchodzą,
kto o nich pamięta?
później nowi się rodzą,
starzy robią z nimi interesy,
w których jedna storna skorzysta,
nie będzie liczba parzysta!
zostanie jeden z dwóch,
nóż w brzuch.

Powiem Ci ziomuś,
że wszystko kryje się w liczbach,
raz dwa trzy-pach
czuję,że ktoś mi przyłoży broń na skroń
chodź mówią mi,że jestem liczba drugą,
lecz się boje,
jestem młoda i życia drogę mam długą,
i doświadczyłam,że:
"czas jest jak prąd,płynie i kopie"
wiec nie chce wbijać w czas swego korzenia,
bo cel mojego dążenia to spełniać marzenia!

Nie nadaj się do interesów,
lecz weszłam w to gó.wno,
i już nie wyjdę!
Nic nie mam w życiu do stracenia,
przez odejście jednej osoby zniknęły marzenia!
Jak was spotkam sku.rwysyny to nie powiem do widzenia!
Bo już ku.rwa nie będzie okazji,
lepiej wyp.ierdalajcie do Azji!

Nie znasz dnia ani godziny,
nastąpi wyrok dziś,jutro,a może w Twoje urodziny?
czarna lista jest już zapisana,
Twoja ksywka tam pierwsza może być dana,
może to właśnie Ciebie niedługo dopadnę?
Wiedz jedno:
dla mnie wszystko jest proste i jasne
walczyć dopóki nie zasne.

**Natalia_Toretto chowa laptopa po czym wyciąga deagle**
**Przeładowuje go po czym odpala silnik i odjeżdża**
**Wchodzi na forum i czyta wypociny napisane przez czarnuchów**
**śmieje się i gasi skręta**
**Pisze nowy kawałek i wrzuca na forum**

Dzizys - Abrakadabra

Abrakadabra, abra, ka, da bra!
Bra, da, abra, akbrakatabra.

Taa, Bra, bra, bra, abra, dabra

Abrakadabra, co zabrania wracać,
Nie wracaj tam skąd żeś przylazł,
żadna siła tego nie powstrzyma,
bo stąd się nie wraca.

Abrakadabra, Czarny czarodziej,
sędziwy kołodziej, [cenzura] złodziej,
diabeł na miotle, On wabi cię miodem,
i ludzi okrada.

Abrakadabra, to magia na śladach,
nie wrócisz nawet przez stu milowy las,
bo stąd się nie wraca, nie zwracaj,
nie uważaj, bo grasuje tu wariat,
On knuje i snuje, wiec odwiedź mój dom..

Ten wariat, latynoski czarodziej,
na ławce zasiada, ludzi okrada,
odprawia swe chamstwa,
zawiera uczucia, buduje swój dom,
bo skarbiec czarny posiada,
i marszczy swą skroń.

Abrakadabra, abra, ka, da bra!
Bra, da, abra, akbrakatabra.

((wiem, [ocenzurowano] - takie miało być ))
**Natalia_Toretto Wchodzi na stronę rapu i dodaje swoje dzieło**

((Mniej rymów,bo to taki jakby gatunek ^^))

Natka-Cała prawda

Za rymuję wam historie,która wydarzyła się naprawdę

Świat jest do du.py,
ale może być trochę lepszy,
gdyby czarni biali,
w jednej drużynie grali.

Znałam kiedyś pewnego czarnucha,
uśmiech od ucha do ucha,
Nazywał się Jack Black
był młody i cieszył się życiem,
nie miał rodziny,ale radził sobie świetnie,
nie przejmował się rzeczami materialnymi,
dopóki spotkał się z bogatymi.
Chciał być jak oni!
Chciał mieć wille,samochody,
nie wiedział,że do tego celu są tak wysokie schody.

Miał uczciwego białego brata,
który dziękował Bogu za każdy dzień,
po mimo,że pracował w nocy i dzień,
kończył pracę o trzeciej,
starał się,aby bratu niczego nie potrzeba,
nie raz ustąpił mu ostatnią kromkę chleba.

Młodszy jak każdy czasem błądzi,
a więc tak się stało,
wszystkiego było mu mało.
Zaczął sprzedawać narkotyki,
miał nawet niezłe wtyki,
lecz to mu starczało na jedzenie,
więc jak każdy-chciał spełnić swoje marzenie.
Poszedł na Grove Street,
zapoznał się z chłopakami,
powiedział,że chce być jak oni!
mówił,że dobrze sprzedaje dragi,
może nawet strzelać do człowieka.
Gang patrzał na niego,widzieli,że na test czeka,
cały czas powtarzał,ze zabije
dobrego jak i złego.
Powiedzieli mu:okey nigga,
przyjdź dzisiaj o w pół do trzeciej,
zobaczymy czy masz jaja.

Chłopak był już na dzielnicy,
wiedział,że zrobi coś złego,
ale pieniądze były silniejsze od niego.
Wyobraził sobie wille,samochody i kokę.
Podjechało trzech ludzi z Grove Savanną,
kazali wsiadać Jackowi,
jechali,chlali i jarali zioło,
śmiali się i było im wesoło,
do czasu kiedy zobaczyli białego mężczyznę.
Wysiedli z samochodu,
założyli mu worek na głowę
i zaczęli go bić,
złamali mu nogę,potem rękę,
potem żebra-przeżywał mękę.

Świat jest do du.py,
ale może być trochę lepszy,
gdyby czarni biali,
w jednej drużynie grali.

Jeden z chłopaków dał Jackowi nóż,
powiedział,że ma przebić płuco,
Jack miał wątpliwości,
jednak nie miał świadomości,
przypominał sobie definicje pieniądze,
powtarzał ja tu żądze,
a więc wziął nóż i przebił mu płuco,
potem wbił w brzuch,
nagle ściąg li mu worek z głowy,
Jack spojrzał mu prosto w oczy.
Jego brat kończył pracę o trzeciej,
Jego brat się martwił o niego,
Jego brat uczył go dobrego,
Jego brat go kochał i się nim troszczył.
Nagle puścił nóż,
w myśli miał mętlik,
zamknął oczy i uświadamiał sobie,
że to tylko sen,
dopóki usłyszał strzał,
i głośnie śmiechy gangu,
bo śmiali się z niego,
mówili,że nie zdał testu,
dostał punktów dwa ze stu,
po czym odjechali.
Jego brat padł mu przed nogami,
Jego życie się zawaliło,
na drugi dzień się skończyło,
Jack kupił broń i się naćpał,
zabił kilka czarnuchów po czym siebie,
lecz i tak nie będzie ani w piekle ani niebie.

Świat jest do du.py,
ale może być trochę lepszy,
gdyby czarni biali,
w jednej drużynie grali.

**Natalia_Toretto wyłącza komputer**
(( Usuńcie to UP bo nie chcący dodałem))

** Izo_Parker wchodzi na stronę rapu i dodaje swoje dzieło**

((o mojej koleżance RL którą zgwałcili i zabili ;( pierwszy raz rymuje.))

Izo-nie zapomnę.

W tym przypadku nie było sumienia, młoda dziewczyna życia już nie ma
dlaczego k u r w a tak postępujecie, czego od ludzi s k u r w y s y n y chcecie,
was było czterech ona była sama, zabiliście ją pójdziecie do szatana.

REF
Każdy dzień wciąż nam przynosi zły pech, tym razem młoda Ania odeszła nie wróci..

znalazło się paru którzy ją skrzywdzili aż doszło do tego że
do ziemi ją wsadzili, aż doszło do tego że do ziemi ją wsadzili.
Dlaczego tej Ani życie zniszczyli powiedz mi ziomek dlaczego tak jest..

REF
Każdy dzień wciąż nam przynosi zły pech, tym razem młoda Ania odeszła nie wróci..

Za 3 lata wychodzicie, lecz długo po ziemi nie pochodzicie, już się szykuje cała brygada
by pomścić Anie która nie żyje, połamiemy was pod samą szyje, nie chcemy być tacy jak wy byliście
ale to nie przejdzie macie w j e b a n e zbierajcie na wózki k u r w y j e b a n e..

REF
Każdy dzień wciąż nam przynosi zły pech, tym razem młoda Ania odeszła nie wróci..

**Izo_Parker wyłącza komputer**
** Corey Tazwell wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
**Corey Tazwell dodaje piosenke **
Lookie - Fuck this world
Wyczerpanie drogi do pracy,
Nie widzę,
i nie może być,
nad i pod moją skórą,
wszystko to robi mi uwagę w mej d.u.pie!

Je.b.a.ć cały ten świat, [cenzura] ten świat, wszystko [ocenzurowano], że stoicie za demokracją,
Nie należą, nie istnieją,
nie poddawaj się, nie zawsze możesz mnie sądzić!!

Zbieranie myśli części narażonych,
nabiera kształtu, przy kudłach,
nad i pod moją skórą,
wszystko to robi rozmach we mnie!
[cenzura] wszystko, [cenzura] wszystko na tym świecie, wszystko [ocenzurowano], że stoicie za demokracją,
Nie należą, nie istnieją,
nie poddawaj się, nie zawsze możesz mnie sądzić.

I [ocenzurowano] nie możesz mnie sądzić!

Dałem ci całą moją miłość, żyjesz w swojej własnej nienawiści,
Cieknąca dziura człowiek, stracił krok, nie ma przeznaczenia,
Pokazać nic ale i nie Wstrzymuje się z powrotem,
Co potępiać mówię to teraz, do ataku,
Kiedy moje ręce na was,
Nie jest coś można zrobić, [ocenzurowano],
Pobierz ten [cenzura] ty nigdy nie dostaniesz mnie,
Ja jestem bardzo [cenzura]! Choroby można udawać!

Ryk sprawia, że można przenieść

[cenzura] wszystko! [cenzura] wszystko na tym świecie, wszystko [ocenzurowano], że stoicie za demokracją,
nie należą, nie istnieją,
nie poddawaj się, nikt nie mógł kiedykolwiek mnie sądzić!
**John_Dens Wchodzi na stronę rapu i dodaje swój pierwszy kawalek**
((pierwszy kawalek w moim zyciu^^))
J.D-Diss na Bube

To Michel Buba, Bubuś jak wolisz,
Zwykła tania szm.ata co ma przy sobie gnata i strzela...
Rata-ta-ta ta-ta...
Buja się z psami tandetnymi lodówami
Są hamami,prostakami zwykłymi KUR.WAMI !
Jade z nimi jak z rodziną KASTE
Buba podciągnij lepiej gacie,
bo marnie skonczysz na komisariacie, HA !
Skończe z tobą jak z rodziną KASTE,
bo mam dzis dobrą jazdę, to zrobie z ciebie czarną gwiazdę, TA!
Tak własnie [ocenzurowano] cię błaźnie...
Mymi rymami cie zmieżdrze jak te całe zielone Hood z którego leci wielki smród!
Może skończe jak bohater bo [cenzura] ci tate,
że spłodził tak durną szmate, ta!
Lecz narazie żegna sie z tobą John Dens,HA!
żegnaj [ocenzurowano]! PA!, NA-NA NA...
**Jessica_Kaste wchodzi Wchodzi na stronę rapu i dodaje coś na szybko**

Jess - odp na Diss’a na Bube

Ty ku,rwa piz,do kazałeś mi wejść na bit?
Nie ma problemu, nagram kolejny hit.
Dobra, teraz ja Ciebie zmiażdżę błaźnie,
bo ktoś taki jak Ty to szybko tutaj zgaśnie.
Mówisz o Bubie szm.ata ?
To właśnie znalazłeś swojego kata.
Ci koleś nie powinni dawać bitów,
Bo przez Ciebie, w LS mamy więcej szitów.
Mówią, że jessi dobrze dissuje,
Oczywiście, taki kutas jak Ty zawsze się pluje,
Odpowiadam w imieniu Buby,
Bo on nie chce Twojej zguby,
Lecz ja jej bardzo chce,
I dlatego pizdo, rozpi,erda,lam właśnie Cie!
A teraz leć, powiedzieć swoim kumplą,
Że nagrałam nowe, lepsze gówno...
** Wiktor_Bunda wchodzi na forum i klika zakładkę 'RAP' **
** Wiktor_Bunda dodaje diss **

na ulicy słowo droższe od pieniędzy
biznes jest biznes, każdy za czymś pędzi
ja nie zbiednieje, Ciota dużo więcej straci
kiedyś się odbije wróci jak na tacy ziom
kto daje plamę musi pożegnać szacunek
było takich paru obrali zły kierunek
niby tacy twardzi, niby znali się na rzeczy
dziś już nie ma ich wśród nas, nikt nie zaprzeczy

nie raz słyszałem kiedyś, rap szczery elo ziom
dziś to stek bzdur na siłę lany gniot
to zwykły kmiot, jak zawieje zmienia tor
tif to i stad bij strzałę poszedł won
niestety boli niespełniona obietnica
niełatwo jest wybaczać gdy ranne są uczucia
farmazonów słuchać mam kolejny raz? (nie!)
kiedyś wierzyłem w to dzisiaj ty pędź na szczaw

pomyśl co chcesz powiedzieć zanim zaczniesz się jąkać
unikasz ludzi których za nic nie chcesz spotkać
Twoje gwarancje wielu brało za pewnik
Ci co oszukują samych siebie są na prawdę biedni
nie czujesz winy gdy w żyłach *;7* się toczy
myślisz, że jesteś inny? otwórz oczy
narkotyki i alkohol to codzienność
w domu chlew w bani mętlik, a w duszy śmietnik
((Snop_Dogg, ale tu sie samemu wymysla, a nie przepisuje kawalki HG))

[ Dodano: 11 Lipiec 2010, 00:36 ]
UP xD o kur....
@2UP [cenzura] mnie to :D Kolo rządzisz
((to moj drugi diss w zyciu ^^, postanowilem sprubowac))
((Odpisze dopiero jak dostane UnBan'a, bo musze coś zrobić IC, do mojego textu;p A więc czekaj na ODP jak mruczek wróci;p Ale to 2 to Ci wyszło;p))
* Wiktor_Bunda wchodzi na forum i klika zakładkę 'RAP' **
** Wiktor_Bunda dodaje diss Na Jassice **

Po co Włodi się [ocenzurowano], chcesz prawdy? Taka jest prawda.
Wyglądasz jak narkomanka, co [ocenzurowano] po kablach, a więc,
Towar, strzykawka, to raczej Jassicy działka.
Nie potrafisz nagrać diss'u, jednego spoko kawałka.
Pojechałem Boleśnie ? Wiesz co mówią na mieście?
Że klimy nie masz nawet w zdezelowanej Aucie.
I żaden respekt, od teraz pogarda.
W pośladki długopis? To kiepskie, molester.
Tak to się możesz zabawiać z jakimś dzieckiem.
Ja kochałem hip hop, od zawsze, bo mam ambicje.
Jesica mi pokazała jedynie, to że jest durniem.
zamieniła Los_Santos W pieprzoną dziure
Marcelo mnie zmiażdżył? Dziś dam spokój tej [Ocenzurowano].
To ja cię raczej sprzątam, wyżej wymienionych również.
Musiałabyś trenować by stać się kimś w tym mieście
Dla mnie nie ma cię od lat
Nim się rozejrzę, niczym gracz z numerem pierwszym,
Nastał czas pieprzenia leszczy w polskim rapie, dla was wersy.
Niczym, socjolog-śpiewak już nie jesteś taka mądra.
Nie zrozumiesz hip hopu, pomimo, że palisz jointy.
Wypad do świątyń! Moją Świątynią- hip hop.
Ty chciałaś ze mną wygrać? Nie będzie cudu nad miastem
Co robił przed rapem, po kim przejąłaś schedę?
Dobrze wiem kim byłaś wcześniej byłaś dziw..
Wiem to od ciebie, teraz wstydzisz się Jessica.
Wczoraj impra, dziś meczet, nie wierzę w poprawę.
Żadną przemianę, ja sobą pozostanę.
Szacunek mam dla Buby, nie dla ciebie suk....
I nie pytaj nigdy więcej o co chodzi z tym krzesłem.
Usiądź, już zeszłaś i to nie bezsens.
**David Backett wchodząc na glowna strone Los Santos znajduje zakladke 'RAP'**
**David Backett klika w zakladke, otwiera mu sie strona, na ktorej widnieje ogloszenie**
** Po długim oglądaniu Dissów natrafia na Diss Johna Densa pt.
((Snop_Dogg, ten tekst przypomina mi jakąś piosenkę,tylko jest trochę zmieniony,nagrajcie to:D))
(( to jest zmieniony diss na Parias, odpowiedz na 'hip hop vs peja' -.- ))
Słuchajcie no dzieci...
Widzę nowi w rapie jesteście jak śmieci.
Ja wam zaprezentuje nowy styl rapa.
To jest styl mojego świata!

Wchodzę dziś na arenę...
by zostać królem swego świata.
Nikt mojego rapu nie trawi.
Bo mój rap to mój styl.

Myślicie, że rapować potraficie e'?
Powiedzieć wam prawdę?
Prawdy chcecie?
Wasz rap to lipa zaciągnięta z taniego magnetowida.

Jessico, pojazdu chcesz e'?
Zrobię to z przyjemnością...
z zerową bezinteresownością.
Nie wyrażę tego w słowach, eeh.
Jesteś zbyt mała blachara by drzeć na Ciebie język.
Kupię Ci 0,7, zaciągnę Cię do pokoju i zrobię z Ciebie gwiazdę porno!

A Ciebie Densie, e'.
Wezmę na jednego skilla z mego glocka.
Będę jak konwboj, obrócę się i strzelę, e'.
One Shot, One Kill and your ded.

Koniec już tego poematu...
Mojego stylu rapu.
C'ya.

(( Nie wiem czy to w ogóle rap, pierwszy raz w ogóle takie coś piszę xDD. Także nie oceniać surowo, jeśli w ogóle to da się ocenić.))
(( UP - To ja napisałem, ale mnie wylogowało ;d.))
**Natalia_Toretto klika w zakładka rap i dodaje nowy utwór**

Natka-Comon Baby.

Słuchajcie mnie ku.rwa ciecie,
nie umiecie dissowac kobiet śmiecie,
naucze was rapu w tym świecie.
Najłatwiej nazwac kobiete szm.atą,
lecz to matka robiła was z tatą,
z tego wnioskuję,że z psychopatą,
który machał całe życie łopatą.

Nazwiecie je dzi.wkami,
a się oglądacie za innymi sami,
i kto tu jest dzi.wką?
Kobiety umią też rapowac
i to was ku.rwa rani,
dziś jestem dla was Pani.

Nazywam się Natalia,
o was sku.rwysyny są tu realia.
Sami wiecie na kogo te dissy,
dla tych co od mamusi na dobranoc mają kissy.
Nie myslcie,że bronie "Dżesike"
lecz niestety,
widze te bzdety,
i bronie kobiety,
Natalia na bicie o rety!
Dość mam już fermentu,
dajcie coś na nią argumentu.

**Natalia_Toretto odłącza komputer**
((Wiktor_Bunda - http://www.youtube.com/watch?v=eM6b1MClU7o - Napisz coś sam...))
**Misi_Quisi klika w zakładka rap i dodaje nowy utwór**

To twój rap mała?
To twój styl powiadasz?
Wychodzisz na przekór mnie, e'?
Pewnie odpowiesz "ehe".

Powiem Ci, że jesteś seksowniejsza niż ta cała Jess.
Mogę zrobić z Ciebie niezłą gwiazdę porno.
O tak bejbe, dobrze słyszysz, zadzwoń do mnie.
Będziesz mym pupilkiem...
Będziesz na pierwszej stronie...
Na stronie PlayBoya.
Na twój widok...
Wielu staje...
Każdy Cię chce...
Każdy chce Cię przelecieć...
Jesteś łatwa, o tak...
Puszczasz się, o tak...

O bejbe, bejbe...
Nie pleć już bzdur...
Taka jest prawda, co mówię Ci wyżej.
Jesteś puszczalska...
Każdy to wie...
Jesteś mym Asem...
Asem w rękawie...
Zrobię z Ciebie gwiazdę...
Gwiazdę PlayBoy'a.

To jest mój rap...
Mój styl który prezentuję...
Wychodzę tu na scenę,
Po to by zostać królem swego rapu.
Ja nie patrze na innych...
Prezentuje samego siebie...
Stoje na arenie...
Arenie swego rapu.
Spełniam swe marzenia...
Marzenia od dzieciństwa...
Koniec już mych poematów...
Moich stylów rapu...
C'ya.
**Natalia_Toretto kilka w zakładke rap i czyta diss po czym się śmieje**
**Natalia_Toretto poszła nagrać nowy utwór po czym go wrzuciła na "Wielkie forum rapowe"**

Natka-Diss na anonima.

Wiem,że jestem ładna,
lecz nie dla ciebie,
zj.ebie.
Znów te ciężkie wersy,
po nich zmieńcie pampersy,
już płaczecie beksy,
bo znów widzę kompleksy,
a nie o to chodzi,
lecz niestety taki ch.uj się rodzi,
i tak przy mnie na kolana.

Gdzie ty kur.wa użyłeś rymu,
naucz się tego synu,
wytłumaczyć Ci co to takiego?
To nic prostego:
To słów układanka,
czytaj rymowanka,
ucz się z tekstu powyższego,
nie ma od Ciebie niższego.
Mam byc na Twoim poziomie?
Musze zejść z ulicy,
i iść do piwnicy,
by być dwa metry pod ziemiom!

Jestem łatwa?
Ja się puszczam?
a na oczy mnie nie widziałeś,
a nawet jeśli to się bałeś,
bo Cie nie widziałam w cztery oczy.
Wiesz co jest najśmieszniejsze?
Że poprzedni diss,
nie był do Ciebie z dedykacją,
lecz poczułeś się urażony ta akcją,
czyli było to o Tobie,
no widzisz takie masz myśli o sobie,
sam się zdissowałeś,
już przestań-przegrałeś

**Natalia_Toretto odłącza komputer**
**John_Dens klika w zamkladke rap, po czym dodaje cos z zacieszem na mordzie**

John Dens&Jessicka Kaste-->Jaka róza takie kolce (Wiktor diss)

R:
Wiktor kutasie czepiasz sie do Jess?
Wiec skonczysz jak pies...
Wsadze cie do klatki,no wiki tak juz jest..
Gdy zaczynasz z nami,dokladniej?! z pogromcami...

Takich szm'at, jak ty i twoi przyjaciele jest juz [ocenzurowano] niewiele..
Mama smieje sie z ciebie ze jestes brudasem
jak po domu latasz z tym malym kutasem...
Tu John i Jess tak juz jest brudasie, wiec idź sobie KU’TAS’IE!

Dens
Po co wje'bałes sie w beef,
ktory cie nie dotyczy?!
Masz ksywe jak by wy'je'bali cie na dzielnicy,
albo kumple, prowadzali cie na smyczy..
Teraz ja! John Dens, SZM'ATO zabawie sią z tobą jak to robie ze szm'ata...
Czyli z toba, rozumiesz przeslanie ty sku'rwi'aly baranie...
Teraz KU'RW'o liz podloge, ja podstawie ci noge, a Jess ci [ocenzurowano]...
Bo glowa juz mnie boli...

Jess:
Dissujesz jak na.pie.rdo.lo.ny żul pod sklepem,
Ha, to dlatego na mieście mówią, że jesteś po.je.bem.
John Dens mnie wspi.era przy tym Dissie,
Bo od pewnego czasu, jedziemy na jednym brudnopisie.
Zacząłeś z Jess- To wielki błąd
Bo zaraz będą Cię pizdo wynosić z tąd!

R:Wiktor kutasie czepiasz sie do Jess?
Wiec skonczysz jak pies...
Wsadze cie do klatki,no wiki tak juz jest..
Gdy zaczynasz z nami,dokladniej?! z pogromcami...
Takich szm'at, jak ty i twoi przyjaciele jest juz k'ur'wo niewiele..
Mama smieje sie z ciebie ze jestes brudasem
jak po domu latasz z tym malym kutasem...
Tu john i jess tak juz jest brudasie, wiec idź sobie KUTASIE!

Dens:
Reki gestem slowem rozp'ierdole ciebie kur'wo!
zjade cie rowno jak zwykle stare go'wno!
Roz'pi'er'dalam cie równo lecz samymi nogami bo reka nie bawie sie z pedalami..
Dzis Dens i Jess rozp'ierdola ciebie wiesz?
Wiem ze lubisz to szm'ato, bo wygladasz jak mat'oł!!!
Rzucasz sie do Jess, to wrocisz ale z tata !
potem on tez wy'je'bie cie sz'mato!

Jess:
Dissujesz jak na.pie.rdo.lo.ny żul pod sklepem,
Ha, to dlatego na mieście mówią, że jesteś po.je.bem.
O czyżbym słyszałama
Ktoś widze tutaj teksty kradnie,
Taka pi’zda szybko tutaj spadnie,
Bo w ogóle tutaj chłopcze Cię nie było,
I jak zawsze, po mojemu się skończyło,Ha!
**Dwayne McTavish wchodzi na forum i klika w zakładkę RAP.**
**Dwayne McTavish skrobie coś od siebie**
**Tekst dodany.**
Co to [ocenzurowano] jest?!


Nie marnujcie dłużej długopisu do pisania na zerowym poziomie dissów. Ej ty kolo! Jeśli masz dość jaj to stań dziś ze mną na solo. Nie jestem jakimś głupim palantem co z dnia na dzień spotyka się z kolegą blantem. To już jest koniec moich wypocin, wczoraj doczekałem się mych nowych narodzin.

**Zacieszony Dwayne McTavish przechodzi na Google.**
**John_Dens wchodzi na forum i klika w zakladke rap**
**john z ucieszona morda dodaje kawalek o Misi**

John Dens--> Misi sie kisi (diss na Misi)

Misi Quisi co to za szm'ata?!
Chyba teksty to pisal ci tata!
Bo wygladasz jak ciota, a do tego idiota..
A twoj rap to glópota,
Wiec sluchaj idio'tko mala szm'atko,
za pieniadze przespal bys sie z sasiadka,
a moze nawet z matka!
W pierdlu jak siedziales rady nie dawales,
wiec du'pa pracowales!
Z ta buzia panienki bedziesz mial w stanowym meki!
Lecz ty lubisz miec do okola tyle nie wyzytych gosci,
co beda je'bac cie do starosci!
Powiec jaki to uczucie,
gdy du'p'sko masz zepsute,
Jak twoje rymy sz'mato wiec co powiem na to?!
Wyp'ierdalaj SZMA'TO!, Bo misi to Fa'ja,
i na brodzie ma jaja!
Taka ła'jza jak misi nic nie znaczy,
Chyba ze w gronie swych part'aczy.
To sie zobaczy kto kogo dopanie,
Złapie cie z jess i skonczysz marnie...
Wiec kolego zabieraj pośladki w kroki,
albo jutro beda z ciebie zwłoki...
POST OOC

((podaj lick bo cos mi sie z tym kojazylo, ale napewno nie zostal przepisany ...))
((kolejna osoba która skopiowała txt... ^.^
PS. Kto przegrywa to może się wj..ebie w ten diss .. ;]))
(( widzisz aby to bylo skopiowane albo jakos przetwozone??, pisalem to [ocenzurowano] sam,
moze i przez przypadek uzylem tego tusu ale max w jednej linijce"W pierdlu jak siedziales pewnie rady nie dawales, wiec du'pa pracowales" ale nei jest w 100% takie same wiec [ocenzurowano] przesluchaj najpierw tamten diss a potem przeczytaj moj...))
((Ten Pierszy tekst to jest typu PEJA ON tylko ot [ocenzurowano] i suk wyzywa i frajerów więc to pewnie dziecko peji pisało ... AVE PDG))
(( mam [cenzura] na twoja opinie, i [cenzura] mnie cale pdg, pozatym to nie forum na ooc... Zróc cos sam a potem cwaniakuj))
**Jessica_Kaste wchodzi na forum i klika w zakladke rap**
**Jessica_Kaste śmiejąc się, dodaje coś od siebie**

Diss na Brain Beersky – Jak Cię zabije?

Ojj… Jess bardzo wku’rw’ił’eś,
Już ku'rwo żałuj, że się urodziłeś,
Bo za niedługo zginiesz,
Zbronia, o jakiej nawet nie śniłeś!

Brian, pizd’ec’zko, zgadnij kto o Tobie nawinie,
Ta, na mieście już wiedzą, że to ja Ciebie zabije.
I mają racje, wiesz?
I je'bie mnie czy Ty tego chcesz, ha!
Do PD się wstąpiło, hah’,
Tak bardzo się sku’rw’iło, hah’
Ale oni też Ci nie pomogą, wiesz?
Bo oni wiedzą kto Cię dopadnie,
I że już przesądzone,
Ty skończysz marnie!
Wpakuje Ci cały magazynek między oczy,
Na pewno nikogo na mieście to nie zaskoczy,
Bo oni wiedzą kto to jest Jess,
Że nie będzie nawet pytała, czy tego chcesz!

Ojj… Jess bardzo wku’rw’ił’eś,
Już ku'rwo żałuj, że się urodziłeś,
Bo za niedługo zginiesz,
Zbronia, o jakiej nawet nie śniłeś!

Ale od początku, co z Tobą zrobie,
Na początek, to Cię piz’do porządnie przekopie,
A na końcu Cię kur’wa zakopie.
Ale to początek,
Już rozkminiam dalszy jego wątek…
Możesz jeździć sobie z obstawą,
Ja i tak nazwę to zabawą,
Bo mam za sobą, wielką armię
Oni także wiedzą, że skończysz na dnie!
Jak Cię zabije pytacie pewnie,
To teraz ryjek mu bardzo zrzędnie!
Policja sama mi Ciebie przywiezie,
Bo mam tam wtyki, pier’dol’ony penerze!
Dla mnie Cię i tak już skończyłam, pie’rd’olo’na piz’do,
Ale i tak Cię dop’ierd’ole, a jestem już bardzo blisko!

Ojj… Jess bardzo wku’rw’ił’eś,
Już ku'rwo żałuj, że się urodziłeś,
Bo za niedługo zginiesz,
Zbronia, o jakiej nawet nie śniłeś!
((Oj Jess bardzo [ocenzurowano] zrobi buba zrobi ci dm xD))
** Aaron_White wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP' **
** Aaron_White dodaje piosenke/komentarz **

Aaron White - nazwij to jak chcesz.

Nie ma rownych i rowniejszych,
wszyscy sa tacy sami,
jeden od drugiego wiekszy,
ale to nic nie znaczy.
Nie ma gorszych i lepszych,
choc to problem odwieczny,
dla mnie nie ma znaczenia
czy wyszedles z podziemia,
czy od zawsze dobrze sie masz,
wazne jest to, czy czysto grasz.
Kazdy moj ruch jest w zyciu przemyslany,
nie lubie mowic do ludzi tak jak do sciany,
kompromisy sa wazne w zyciu kazdego z nas,
rozmowa czyni cuda, a nie wywodzi w las!

Wszystko da sie zmienic, ale trzeba naprawde chciec,
to co sobie wysnisz, dzieki ciezkiej pracy mozesz miec.

Glos we mnie mowi mi: walcz o swoje,
nie odpuszczaj, choc w zyciu wiele wojen,
nie daj sie tym, ktorzy chca Twojej zguby,
idz przed siebie, choc poziom zycia trudny,
mimo swych słabosci brnij przed siebie,
nie daj satysfakci tym, ktorzy chca Cie na glebie,
mimo swych slabosci mozesz osiagnac wiele,
po prostu ziomek - musisz uwierzyc w Siebie!

Wszystko da sie zmienic, ale trzeba naprawde chciec,
to co sobie wysnisz, dzieki ciezkiej pracy mozesz miec.

(( Pisalem to na lekkiej klepie, wiec pewnie lipa ;d ))
**Jason-Depadre wchodzi na forum, klika w dzial 'RAP'**
**Jason_Depadre Dodaje piosenke**

Jason Depadre i Konfrontacja-Bo to jest Rap

Wchodzisz do baru, pisze na tablicy,
"Poszukujemy raperów, z dzielnic ulicy",
Każde słowo każdy dzień,
rapuj człowieku, a nie siedzisz jak leń.
Myśli i słowa, słowa i czyny,
człowieku to nie są żadne szczyny,
Otóż, kraj zacofany to kraj wolny,
idź tam człowieku i rapuj tekst nowy.

Ref.
Bo to jest rap,
cel naszego życia.
Słuchasz go od lat,
nie porównuj go do wycia.
Bo to jest rap,
nie żaden jazz ani bit.
On nie ma żadnych szat,
ale wszystko jest git.

Już łapiesz teraz tekst nasz nowy,
chociaż daleko ci do Casanovy.
Już jesteś, wszedłeś i rap załapałeś,
człowieku sens życia swój odnalazłeś.
Moje słowa "Jesteś i żyjesz",
już na kartce papieru szybko ryjesz.
Otóż, kraj wolny bez ograniczeń,
już koniec tych marnych pieśni ćwiczeń!

Ref.
Bo to jest rap,
cel naszego życia.
Słuchasz go od lat,
nie porównuj go do wycia.
Bo to jest rap,
nie żaden jazz ani bit.
On nie ma żadnych szat,
ale wszystko jest git.

Każdy małolat jak ty kombinuje,
jak tu na topie być.
Wozić pośladki Hondą wolną,
już pora zacząć żyć.
Już szczyt,
wzrokiem możesz sięgnąć,
Ale mój byt,
na nim możesz legnąć.

Ref.
Bo to jest rap,
cel naszego życia.
Słuchasz go od lat,
nie porównuj go do wycia.
Bo to jest rap,
nie żaden jazz ani bit.
On nie ma żadnych szat,
ale wszystko jest git. 2x
((Up to ja, ale logauta mi zrobiło czy jakoś tak.))
(([kwiatek] kawałek.Wielki plus ode mnie))

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

apo.htw.pl