Czy to życie jest miłością, czy to miłość życiem?

Nick oskarżonego: John_Dores, Augelina_Farez
Nick oskarżyciela : David_Mulder
Powód: DM, Jak dla mnie też NON-RP
Kara (Proponowana): nie wiem
Wyjaśnienie: Otóż jeździłem rancherem po mieście, wjechałem na molo. Objechałem i byli tam John Dores w Turismo i Augelina na NRG. Jechałem i pod ranchera wrąbał mi się John_Dores. Coś zaczął się pluć, i wg niego to oczywiście moja wina. Wyjeżdżał z boku a ja jechałem na prawą stroną mola. Dobra ale to nie ważne. Jak wyjeżdżałem z mola to John jakoś jechał i rozpieprzył sobie Turismo. Wsiadł do tej pani, jak jechałem już na ulicy to dostałem kilka strzałów w tył ranchera. Wróciłem się na molo bo nie byłem pewien w IC kto strzelał.
Byłem na molu, podjechali na NRG i John darł się Stój chyba ( od razu olałem bo kozaczkiem na NRG to każdy może być ). Napisałem żeby ssał bo olewam takich kozaków, wolałem w ooc nie pisać... Ale to [ocenzurowano] jak ci podjadą i kozaki takie. Pojechałem dalej więc zaczęli mnie strzelać. Wszystko na screenach. Auto wybuchło... Ciekawe czy tak w Real byś postąpił... Od razu zobaczysz PD czy FBI to strzelasz? Zobaczysz SP i od razu zaczepki szukasz. Myślisz że ci się zatrzyma agent federalny jak powiesz stój? Weź się ogarnij...

Screeny: SCREENY

---

Zacznij od tego, że w ciebie nie wpakowałem. Jechając tyłem zawróciłem, a to ty we mnie wjechałeś. Gadasz od kozaków, a tak na prawdę to sam kozak jesteś w FBI. Planowany był na ciebie napad. Prosiłem po dobroci, abyś się zatrzymał. Początkowo to miał być tylko sygnał, ale widać ze obraziłeś mnie IC no to nie popuściłem ci tego.
Byłam tam i to jest trochę nie prawda bo jak John miał okropne lagi i akurat widziałam jak on się zatrzymał i ty w niego wrąbałeś. A co do tego ranchera to był napad na ciebie zaplanowany już dawno i teraz taka okazja przyjechała do nas pod nos, więc ładnie po prosiliśmy żebyś wyszedł bo coś mamy do obgadania. Ty odpowiedziałeś ssijcie ( IC ) i zaczynasz uciekać więc John wyszedł i wyciągnął snipere i zaczął strzelać ci w koła. Ty się wróciłeś i nadal nie chciałeś wyjść więc rozwaliliśmy ci ranchera po czym ( jak widać na ss) napisałeś że skarga za DM leci, i po chwili dałeś /q.
Hah napad. Skąd wiesz że to ja jestem w aucie? Bo mam nad głową nick. Oczywiście każdy zawsze znajdzie dobrą wymówkę, jak wy z napadem. Bo byłem rozpędzony a on mi podjechał. Jeszcze ty motorem się we mnie [cenzura] dwa razy. Kozaczki bo jestem sam w aucie do tego nie można DB robić a wy możecie wszystko bo NRG macie. Myślisz że ci się zatrzymam na komendę? Olewam i jadę dalej.

---

No to tak. Ja osobiście bardziej wierze w wersję Foxa. Czemu? Bo sam widziałem jak dmują. W 5 na hoodzie Kaste - wbija John i Augelina, celują w nas, my w nich, rozpoczyna się strzelanina. A jaki mieli powód? Tego akurat nie wiem. Sprawa druga, przed chwilą jakąś, była 20:10 tak, jestem sobie na imprezie w alhambrze, pięknie ładnie... Augelina rzuca matsami na prawo i lewo oraz detonuje.

Pierwszą sytuacje może potwierdzić Kwiatkowski, Jessica Kaste oraz paru innych Kaste. Screenów nie mam.

Drugą sytuacje mogą potwierdzić wszyscy którzy byli w alhambrze.

Moja propozycja? Warnik dla Augeliny lub dwa, niech się nauczy RP i pomyśli jak się kończą samobójcze akcje w realu. Dla Johna nie wiem, tak bardzo nie dmił jak panna Farez, więc coś łagodniejszego.
@UP:

Pierwsza sytuacji, to taka że goniliśmy Kwiatkowskiego już dobre 5 minut. Aż w końcu zatrzymał się u was. Wy go (PD) pod skrzydła wzięliście, więc uznałem że jesteście po jego stronie. A że nie odpuszczę mu po takiej gonitwie no to musiałem skończyć co rozpocząłem. A co do Alhambry to nie wiem, ja tam na chwile wszedłem, jak widziałem jaki tam jest DM to pojechałem dalej, z myślą że kogoś uprowadzę.
O [cenzura]banie go akurat nic nie mielibyśmy. Tylko jakbyś nie zauważył, panna Farez od razu do Jessiki zaczęła celować, co zmusiło mnie do /me wyrywa DE z kabury oraz gdy zmieniła łaskawie cel z niej na mnie, zmieniła broń na spasa i zaczęła strzelać... Mogliście poprosić o wydanie gliny, a nie do wszystkich mierzyć i czekać na ich reakcje gdyż to samobójstwo. Do ciebie nic nie mam. Akurat w sytuacji 1 miałem tylko na oku Augeline, która co ciekawe, najpierw zrąbała mi całą kamizelkę, w czasie gdy przeładowywała spasa dostała 3 hity z desertów, zostało jej z 30 hp więc powinna dodatkowo /ranny wpisać. Z powodu jej małej ilości hp zacząłem szukać jej wspólnika w tłumie (przedtem nie przeczytałem twojego nicku gdyż uciekłeś mi poza monitor ;p) Byłem pewny, że jak była redaktorka to popisze się RP. Znajduje ciebie, hp zaczyna mi nagle maleć, odwracam się znowu, dostaje ostatni hit ze spasa... No normalnie rebelka. Do ciebie osobiście John nic nie mam. Bardziej [ocenzurowano] mnie poziom RP Augeliny. Dla tego jestem dla niej za jak najwyższą karą, czyli warnami za nagminne powtarzające się non rp i DM.
Ehh słuchaj ja mam dobre RP tylko nie będę tego pokazywała przed ludźmi którzy mierzą we mnie za to że tam przejechałam. A co do alahambry to postawiłam c4 lecz ich nie wybuchłam więc o co ci tutaj chodzi? Widziałam dużo DM to razem z Johnem pojechaliśmy sobie, nie masz ss'ów bo nic takiego nie było więc o czym ty tutaj mówisz.
Oh... Jakże odkrywczo... Nie mam ssów... Tutaj także racja. Jednak kto pierwszy zaczął mierzyć do Jessi? Ty... Pomyśl co byś sobie pomyślała gdyby ktoś wbił ci przed blok. Dwóch faciów wyszło, zaczęli się gonić ale co tam. Wyszła pewna pani oraz zaczęła do ciebie mierzyć... Obstawy nie widziałem, lecz skoro to MY zaczęliśmy do ciebie mierzyć... Nie wiem, mogli to zrobić, byli poza zasięgiem mojej kamery. Gdybyś próbowała coś wytłumaczyć, byłoby OK i chociaż troche RP. Jest przed tobą czterech z bronią, Kwiatkowski bawi się gdzieś poza moją kamerą z Johnem w piaskownicy... Więc stawiłaś opór 4 z bronią, kolejny pkt w regulaminie. A boom każdy akurat w alhambrze chyba widział. Samo podkładanie ładunków przy świadkach jest non rp, nie sądzisz? To akurat sama potwierdziłaś.
Hmmm no dobra może zaczęłam w nią mierzyć lecz ty od razu też we mnie mierzyłeś John akurat był w pobliżu i mi pomógł czy to coś złego? Później któryś z nas wszystkich oddał strzał (może to ktoś spoza naszego "grona") więc John i ja od razu zaczęliśmy w was strzelać gdy już miałam mało HP odpuściłeś sobie i poszedłeś na Johna więc ja widząc że ty poszedłeś zaczęłam w ciebie strzelać po czym Jessica przeżyła i uciekliśmy z Johnem. A w alahambrze że c4 były to chyba nic złego ja ich nie detonowałam :>.
Emm... Akurat nie widziałem że ktoś otworzył ogień ale co tam, dla mnie ty nagle zaczęłaś walić do mnie ze spasa.. A do ostatniego punktu że je postawiłaś - POMYŚL. Samo postawienie ich w miejscu publicznym przy świadkach było całkowicie non rp ;p. Wróćmy do tematu. Gdy miałaś mało hp, po salwie z desertów ode mnie i obstawy powinnaś zamiast dalej jakże bohatersko się bronić dać /ranny. Ale to oczywiście szczegół, czyż nie?
Skoro planowali porwanie, to nie było DM. DB z motoru do pojazdu jest dozwolone. Obaj zrobili jednak MG. 10 minut AJ za MG dla obydwóch graczy.

Poproś admininstratora na serwerze o wymierzenie kary. Po wymierzeniu kary proszę o przeniesienie do "Rozpatrzone Pozytywnie".
Dostali.

zanotowane.pl

doc.pisz.pl

pdf.pisz.pl

apo.htw.pl